Zakażenie dolnych dróg moczowych to problem, który często dotyczy kobiet w ciąży. Dlaczego tak się dzieje? Oprócz budowy anatomicznej, przez którą kobiety częściej narażone są na infekcje, znaczącą rolę odgrywają także hormony oraz zmiany w drogach moczowych.

Powiększona w tym okresie macica może uciskać pęcherz moczowy. Oprócz tego zmieniająca się gospodarka hormonalna powoduje wiotczenie mięśni gładkich moczowodów. Istnieje więc ryzyko zablokowania ujścia moczu z pęcherza. Zgromadzone tam bakterie mogą prowadzić do zakażenia. Zmiany mogą występować od drugiego trymestru ciąży, a ustępować dopiero po porodzie.

Dodatkowo 4-7% kobiet w ciąży może mieć bakteriomocz bezobjawowy, dlatego też ważne są regularne kontrole lekarskie. U pozostałych kobiet można rozpoznać zakażenie dolnych dróg moczowych na podstawie charakterystycznych objawów. Zalicza się do nich ból i pieczenie podczas oddawania moczu, ból podbrzusza, częstsza niż zwykle potrzeba pójścia do toalety, zmieniony kolor i zapach moczu. Zdarza się, że ciężarne kobiety nie są przekonane do leczenia tego typu dolegliwości, ponieważ boją się przyjmowania leków. Postawa ta, często przekazywana z pokolenia na pokolenie lub zasłyszana od koleżanek, jest błędna. Wystarczy jedynie pamiętać o tym, by każdorazowe przyjmowanie leków konsultować z lekarzem. W przypadku zakażenia dolnych dróg moczowych u kobiet w ciąży, możliwe jest podawanie produktów zawierających furaginę.

Jednak ważny jest okres, w którym kobieta spodziewająca się dziecka ma być leczona furaginą. Leków z tym składnikiem nie należy podawać kobietom w pierwszym trymestrze ciąży oraz od 38. tygodnia ciąży (w okresie donoszonej ciąży) i podczas porodu. W razie wątpliwości warto skonsultować się z lekarzem prowadzącym.

Wyczuwasz objawy zakażenia dolnych dróg moczowych i sięgasz po sprawdzone rozwiązanie. Bardzo dobrze, pamiętaj tylko, aby nie przerwać kuracji za szybko – tuż po ustąpieniu objawów.

Leki z furaginą, hamujące rozwój infekcji dolnych dróg moczowych, szybko przynoszą ulgę, jednak nie świadczy to o wyleczeniu infekcji.

Zawsze trzeba postępować według zaleceń lekarza lub opisu zawartego w ulotce leku. Niepełna kuracja może skutkować szybkim nawrotem choroby lub powikłaniami. Najlepsze efekty przynosi siedmio – ośmio dniowe leczenie. Lek należy przyjmować podczas posiłków zawierających białko, co powoduje zwiększenie wchłaniania leku.

Dodatkowo pamiętaj o profilaktyce. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko nawrotu choroby. Pij odpowiednią ilość wody każdego dnia. Spowoduje to, że bakterie wraz z moczem będą regularnie wypłukiwane z pęcherza. Dodatkowo, aby pozbyć się drobnoustrojów, dbaj o higienę okolic intymnych. Unikaj zaparć, a jeśli wystąpią, szybko działaj. One również mogą mieć wpływ na zakażenie dolnych dróg moczowych. Aktywne seksualnie kobiety powinny też pamiętać o piciu wody przed stosunkiem oraz oddaniu moczu zaraz po nim. Dzięki temu zgromadzone w cewce moczowej oraz w pęcherzu bakterie zostaną wydalone.

Pamiętaj też, aby nie odwlekać wizyty w toalecie. Niepotrzebne przetrzymywanie moczu sprzyja rozwojowi bakterii. Zdarza się również, że zakażenie dolnych dróg moczowych jest pierwszym symptomem poważniejszych problemów z układem moczowym. Jeśli wystąpią nudności, wymioty lub gorączka, udaj się do lekarza w celu zdiagnozowania choroby.

Wychłodzenie i osłabienie organizmu ma bezpośredni związek z powstawaniem zakażenia dolnych dróg moczowych. Dlatego też istnieje mit, według którego kobiety narażone są na infekcje jedynie jesienią i zimą. Przekonanie to jest błędne. Choć zima i jesień, przez niskie temperatury i wiatr sprzyja chorobom, to nie jedyny okres, w którym jesteśmy narażone na zakażenia.

Wpływ na częstotliwość i czas, w którym wystąpi choroba zależy od wielu czynników. Jednym z nich jest nieodpowiednia pielęgnacja. Zbyt rzadkie lub przeciwnie, zbyt częste mycie okolic intymnych i wyjałowienie ich sprzyjają rozwojowi bakterii. W ciepłych miesiącach roku siedzenie w przeciągach lub kąpiele w niekontrolowanych zbiornikach wodnych zwiększają ryzyko infekcji. Często kobiety długo przebywają też w mokrych strojach kąpielowych, co sprzyja rozwojowi bakterii. Inną przyczyną może być korzystanie z publicznych toalet.

Aby uniknąć zakażenia, możesz również wprowadzić do codziennej diety produkty bogate w witaminę C czy żurawinę. Dzięki nim wzmocnisz organizm, a także zakwasisz mocz, utrudniając rozwój bakterii.

Zakażenie dolnych dróg moczowych jest problemem, który dotyka wiele kobiet. Statystyki pokazują, że prawie każda z nas choć raz borykała się z infekcją dróg moczowych. Nawroty infekcji, które w ciągu roku pojawiają się nawet u 50% pacjentów, mogą mieć różnorodne podłoże. Jednym z nich jest nieodpowiednia pielęgnacja.

Dlatego też używaj dopasowanych do Twoich potrzeb produktów przeznaczonych do higieny intymnej. Preparaty te mają odczyn zbliżony do pH wrażliwych okolic intymnych. Oprócz tego pij dużą ilość płynów. Dzięki temu, wraz z moczem, bakterie będą regularnie wypłukiwane z pęcherza. Pamiętaj również o utrzymaniu odpowiedniej kwasowości dróg moczowych. Kwaśne podłoże powoduje zahamowanie rozwoju bakterii i wpływa na usuwanie ich z organizmu. Dodatkowo warto zrezygnować z krążka pochwowego na rzecz innego rodzaju antykoncepcji. Ze względu na jego umieszczenie, mogą się tam gromadzić bakterie.

Inną przyczyną powracającego zakażenia dolnych dróg moczowych jest niedokończona kuracja. Aby w pełni wyleczyć zakażenie dolnych dróg moczowych, należy pamiętać o zaleceniach lekarza oraz informacji w ulotce. Nie przerywaj leczenia nawet wtedy, gdy czujesz poprawę i ustąpienie objawów. Pełna kuracja powinna trwać 7-8 dni. Można ją powtórzyć po 10-15 dniach.

Często powracające infekcje mogą być także spowodowane budową anatomiczną, zaburzeniem równowagi mikrobiologicznej, zaburzeniami hormonalnymi lub innymi chorobami, na przykład cukrzycą. Jeśli niepokoi Cię częstotliwość nawrotów, zawsze konsultuj się z lekarzem.

Na zakażenie dolnych dróg moczowych wpływ ma wiele różnych czynników. U młodych kobiet częstą przyczyną jest występowanie tzw. „syndromu miesiąca miodowego”, gdy intensywne i często nieregularne współżycie powoduje infekcję. Wówczas zakażeniu sprzyjają towarzyszące współżyciu otarcia i podrażnienia śluzówki pochwy, mogące ułatwiać bakteriom dostęp do wrażliwych miejsc intymnych.

Wpływ na powstanie zakażenia ma bakteria E. coli, czyli Escherichia coli. To bakteria jelitowa występująca w okolicach odbytu. Zdarza się, że podczas współżycia zostaje przeniesiona do dróg moczowo-płciowych, wywołując infekcję. Dzieje się tak z powodu bliskiego położenia odbytu, cewki moczowej i pochwy. Dlatego też bakterie mają łatwiejszy dostęp do poszczególnych narządów.

Przyczyną może być także używanie nieprzewiewnej bielizny. Używaj tej z naturalnych włókien, dzięki czemu skóra w okolicach intymnych nie będzie się pocić, a bakterie namnażać.

Ryzyko infekcji dolnych dróg moczowych zwiększa się również u kobiet w ciąży, ponieważ zachodzą zmiany w drogach rodnych i moczowych. Problem dotyczy także kobiet w okresie menopauzalnym.

Znając przyczyny choroby możesz się przed nią chronić. Jeśli trudno Ci zidentyfikować przyczynę problemu, zawsze zasięgnij porady lekarza.