Niemal każda kobieta przynajmniej raz w życiu doświadcza zakażenia układu moczowego. Jednym z głównych czynników predysponujących do rozwoju infekcji jest aktywność seksualna. Ma to związek przede wszystkimi z uwarunkowaniami anatomicznymi i bliskością zakończeń układów pokarmowego, moczowego i rozrodczego. Dodatkowe nieprzestrzeganie zasad higieny znacząco zwiększa ryzyko infekcji układu moczowego.
Kobiety w porównaniu do mężczyzn są predysponowane do występowania u nich zakażeń układu moczowego i z tego wynika fakt, że zapadają one na tego typu infekcje 50 razy częściej niż panowie. U płci pięknej odbyt, ujście cewki moczowej i ujście pochwy znajdują się w bardzo bliskich odległościach od siebie, przez co patogeny np. flory jelita grubego mogą łatwo kolonizować układ moczowy i wywoływać jego infekcję. [1]
Członek jest doskonałym transmiterem patogenów, ponieważ pod napletkiem znajdują się drobnoustroje, które mogą zakażać cewkę moczową i wstępować do kolejnych pięter układu moczowego, a także powodować infekcje intymne. [1]
Za zakażenia układu moczowego najczęściej odpowiedzialne są bakterie gatunku Escherichia coli, które stanowią element fizjologicznej flory bakteryjnej jelita grubego. W przypadku uprawiania stosunku analnego, po którym następuje stosunek waginalny, patogeny w prosty sposób są przenoszone w okolicę ujścia cewki moczowej i do pochwy, co jest szczególnie niebezpiecznym, pod względem ryzyka infekcji moczowych, zachowaniem seksualnym. [1][2][3]
Kolejnym doskonałym transmiterem patogenów są wszelkie gadżety erotyczne. Wiele osób pamięta, że przed stosunkiem należy przestrzegać zasad higieny i dokładnie umyć okolice intymne. Taka sama reguła dotyczy jednak także gadżetów erotycznych, które muszą być dokładnie umyte przed i po każdym użyciu.
Co ciekawe rozwojowi infekcji układu moczowego sprzyjają także niektóre formy antykoncepcji. Podstawowym z nich są środki plemnikobójcze, które po stosunku mogą zalegać w pochwie i sprzyjać kolonizacji drobnoustrojów. W przypadku ich stosowania ryzykozakażenia układu moczowego wzrasta pięciokrotnie. [2][3]
Podstawą zapobiegania infekcjom związanym z aktywnością seksualną jest przestrzeganie zasad higieny. Pamiętajmy, aby przed i po każdym stosunku seksualnym umyć okolice intymne. Ta reguła dotyczy zarówno partnerki, jak i partnera. Do higieny intymnej należy stosować specjalne, przeznaczone do tego środki o nieco kwaśnym pH, zgodnym z pH środowiska pochwy, co hamuje kolonizację patogenów. Dodatkowo, jeśli planujemy używać gadżetów erotycznych, także należy je dokładnie oczyścić, przynajmniej w gorącej wodzie, przed i po użyciu. [2]
W ramach profilaktyki zakażeń układu moczowego zaleca się, aby przed stosunkiem kobieta wypiła szklankę wody, co sprowokuje oddanie moczu po zbliżeniu. Wówczas z cewki moczowej zostaną wypłukane drobnoustroje, które mogłyby spowodować rozwój zakażenia układu moczowego. [2]
Aktywność seksualna jest rozpatrywana jako przyczyna zakażeń układu moczowego, ale pamiętajmy, że zdarzają się także sytuacje, kiedy objawy infekcji moczowej mogą być jedynymi symptomami chorób przenoszonych drogą płciową. Dzieje się tak często w przypadku zakażeń bakterią Chlamydia trachomatis, czyli w przebiegu chlamydiozy, która jest obecnie najczęstszą chorobą transmitowaną drogą płciową. [2][4]
Jeśli do lekarza zgłasza się pacjentka z objawami takimi jak ból podbrzusza i trudności podczas oddawania moczu, która jest aktywna seksualnie, a zwłaszcza odbywała ostatnio przygodne stosunki, należy wziąć pod uwagę, że przyczyną mogą okazać się nietypowe patogeny. Jeśli symptomy są spowodowane np. chlamydiozą, należy wdrożyć inną formę leczenia farmakologicznego niż w przypadku klasycznych patogenów. [4]
[1] Pod red. Gajewski P., Interna Szczeklika – Podręcznik chorób wewnętrznych, wyd. Medycyna Praktyczna, Kraków 2012, s:1484-1494
[2] Mishra B. et al., Behavioral and Psychosocial Risk Factors Associated with First and Recurrent Cystitis in Indian Women: A Case-control Study., Indian J Community Med. 2016 Jan-Mar;41(1):27-33
[3] Wywiad z prof. Włodzimierzem Baranowskim – http://ginekologiawpolsce.pl/zapalenia-ukladu-moczowego-nie-wolno-lekcewazyc/ – data dostępu: 12.07.2017
[4] Wilbanks M.D. et al., Dysuria in the emergency department: missed diagnosis of Chlamydia trachomatis., West J Emerg Med. 2014 Mar;15(2):227-30.